Potrawa ta jest bardzo popularna w Ameryce Północnej, gdzie uchodzi za jedno z klasycznych dań kuchni chińskiej. Ciekawostką jest, że przepis na „Kurczaka generała Tso” został wymyślony przez emigranta z Chin mieszkającego w USA, a w samych Chinach nie jest zbytnio znany i lubiany. Tak więc prędzej będzie Wam dane spróbować go w restauracji np. w Nowym Jorku niż w Pekinie lub Hunanie (skąd pochodzi Peng Jia – autor przepisu).
Wszystkich smakoszy kuchni orientalnej zapraszam do przyrządzenia tego dania we własnym domu. Wprawdzie potrzebne jest do tego sporo składników, ale efekt końcowy wart jest zachodu. Przyznam, że kurczak generała Tso należy do moich faworytów, jeśli chodzi o kuchnię orientalną.
Pomysł na obiad i większość wykonanej pracy to zasługa męża, za co mu bardzo dziękuję 🙂
Poniższy przepis jest kompilacją różnych wersji receptur na to danie znalezionych w internecie… Ponieważ w domowym menu muszę uwzględniać wybredne dziecięce podniebienia, staraliśmy się, aby smak końcowy nie był ani za słony, ani zbyt pikantny, stąd np. zrezygnowałam z dodatku papryczki chili, a ocet wykorzystałam w minimalnych ilościach. Mam nadzieję, że spróbujecie sami i będzie Wam smakowało.
Składniki:
1. Część podstawowa:
- 350 g mięsa kurczaka – z podudzi lub uda, ew. z piersi
2. Marynata:
- 1 żółtko
- 2 łyżeczki jasnego sosu sojowego
- 0,5 łyżeczki ciemnego sosu sojowego
- 1 łyżka oleju sezamowego
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej, ew. kukurydzianej
3. Sos:
- 1 łyżka wody
- 1 łyżka przecieru pomidorowego (lub niepełna łyżeczka koncentratu pomidorowego)
- 1 łyżeczka oleju sezamowego
- 0,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 0,5 łyżeczki ciemnego sosu sojowego
- 1.5 łyżeczki jasnego sosu sojowego
- 3 łyżki bulionu z kury
- 2 łyżeczki cukru lub łyżka miodu
- 1 łyżka octu ryżowego (ewentualnie niepełna łyżeczka octu winnego)
4. Pozostałe:
- 1,5 cm kawałek imbiru
- 2 nieduże ząbki czosnku
- sezam do posypania
- olej do smażenia (ja użyłam rzepakowego nierafinowanego)
Przygotowanie
Kurczaka umyć, osuszyć papierowym ręczniczkiem, w razie potrzeby oczyścić ze skóry
i błonek, pokroić na nieduże kawałki (podudzie lub udko) lub kostkę o boku ok. 1,5-2 cm (pierś). Wymieszać wszystkie składniki marynaty i zanurzyć w niej mięso.
Czosnek i imbir drobniutko posiekać.
Składniki sosu połączyć, dokładnie wszystko mieszając.
W woku lub dużej patelni o grubym dnie rozgrzać olej w ilości wystarczającej do zakrycia około połowy wysokości kawałków mięsa i smażyć je partiami, pilnując by się nie posklejały. Gdy kawałki kurczaka pokryją się smakowitą brązową „glazurą” wyjmować je na talerz wyłożony papierowym ręcznikiem, aby ociekły z tłuszczu.
W woku / na patelni pozostawić ok. 2 łyżki oleju (resztę odlać) i przesmażyć przez 1,5 minuty czosnek i imbir. Następnie dodać sos i kolejno mięso. Smażyć cały czas mieszając, aż sos zgęstnieje, w między czasie posypać kurczaka sezamem. Od razu po zdjęciu z patelni serwować na stół, dlatego należy wcześniej przyszykować ryż i inne dodatki.
SMACZNEGO
- Danie najlepiej przygotować zaraz przed podaniem. Najlepiej smakuje „na świeżo”, niż np. odgrzane następnego dnia.
- Najczęściej serwowane z ryżem (gdy chcemy jeść pałeczkami ryż ugotować nie na sypko, a klejący – jak ryż do sushi, ) i brokułami ugotowanymi al dente.