Kontynuując temat grillowania dodam, że uwielbiam szaszłyki z grilla. Zazwyczaj robię takie z wykorzystaniem mięsa drobiowego (pierś z kurczaka lub filet z indyka) oraz papryki, cebuli, pieczarek. Moje składniki to oczywiście luźna propozycja, możecie wykorzystać inne ulubione produkty.
Aby szaszłyki wyszły niewysuszone i równomiernie przypieczone należy przestrzegać kilku zasad. Przedstawię je poniżej.
Składniki:
- 2 piersi z kurczaka
- 2 czerwone papryki
- 2 zielone papryki
- duża cebula
- 10 średniej wielkości pieczarek
- oliwa lub olej
- sok z cytryny
- ziołowa przyprawa do mięsa
Na 1-2 godzin przed grillowaniem myjemy i kroimy mięso w dość dużą kostkę. Marynujemy mięso w oliwie, przyprawach i soku z cytryny (dodatek soku z cytrusów sprawia, że mięso nie będzie wysuszone).
Pół godziny przed grillowaniem umieszczamy patyczki do szaszłyków w chłodnej wodzie. To spowoduje, że łatwiej nam będzie nadziewać, jak i zdejmować później składniki.
Warzywa i pieczarki kroimy w duże kawałki, starając się, by były podobnej wielkości, co mięso. Nadziewamy składniki na osączone z wody patyczki. Pilnujemy, by poszczególne składniki nie stykały się ciasno ze sobą.
Układamy przygotowane szaszłyki na aluminiowe taki wysmarowane olejem i umieszczamy na rozgrzanym grillu, nie za blisko żaru. Grillujemy około 20 minut, co jakiś czas obracając szaszłyki, by równomiernie się upiekły.
SMACZNEGO