Z ostatniego wyjazdu na działkę zostało mi całkiem sporo kiełbasy. Postanowiłam wykorzystać ją m.in. do zapiekanki. Zużyłam do niej także zalegające w lodówce ziemniaki oraz jajka. Danie wyszło ciekawe w smaku, na pewno jeszcze kiedyś powtórzę. Jest rozgrzewające i bardzo sycące oraz niestety wysokokaloryczne. Na zimę jak znalazł…
- 800 g ziemniaków
- 300 g kiełbasy – np. toruńskiej, podwawelskiej lub śląskiej
- 3 jajka
- 2 duże pory
- 1 szklanka śmietany 18%
- 10-15 dag sera żółtego
- ok. 5 dag dobrze schłodzonego masła
- pieprz
- sól
- tymianek suszony
- curry
- olej
- 3 łyżki bułki tartej
Ziemniaki obrać i ugotować w lekko osolonej wodzie. Wystudzone pokroić w plastry. Podobnie przyrządzić jajka. Pora obrać z wierzchnich liści, odkroić tylko białe części, pokroić w talarki i przepłukać wodą. Kiełbasę obrać ze skórki i pokroić w plasterki. Naczynie żaroodporne wysmarować olejem. Układać w nim kolejne warstwy zapiekanki – najpierw połowę ziemniaków, potem pora. Na to zetrzeć na tarce o grubych oczkach połowę masła. Oprószyć solą, pieprzem i tymiankiem (nie za dużo tymianku, ze względu na jego gorzki smak). Następnie nałożyć kiełbasę i jajka. Oprószyć solą, pieprzem i curry. Całość zalać śmietaną. Na koniec położyć drugą warstwę ziemniaków, doprawić solą i tymiankiem. Na wierzch zapiekanki zetrzeć pozostałe masło i ser zółty, posypać bułką tartą.
Przykryć folią aluminiową i wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni. Piec przez 20 minut w trybie grzejnik górni i dolny. Następnie zdjąć folię, przestawić piekarnik na termoobieg i piec kolejne 5-10 minut, do powstania złoto-brązowej skorupki na wierzchu.
SMACZNEGO
Uwagi:
- Ta potrawa to taka zapiekanka w wersji podstawowej. Można ją także przyrządzić z innych składników, np. zamiast kiełbasy dać szynkę, zamiast pora cebulę lub w wersji dla wegetarian zastąpić kiełbasę pieczarkami. Wedle upodobań można także użyć innych przypraw lub dodać więcej warzyw.